
Na sali raczej zimno, ale atmosfera od 16 godziny systematycznie podnosiła swoją temperaturę. Na mecz przybyło sporo kibiców, co zasługą jest pewnie też działającego od niedawna konta Czarnych na znanym portalu "nasza klasa". (patrz odnośnik obok) -> -> ->
I mimo, że w sporcie nigdy do końca nie wiadomo, wynik tego meczu był raczej przez wszystkich już obstawiony. Czarni sukcesywnie wygrywali, Kopernik równie sukcesywnie ostatnio oddawał swoje punkty przeciwnikom. Dlatego nie zdziwił raczej nikogo fakt, że czołowi zawodnicy naszego zespołu zamiast grzać się na boisku, grzali... ławkę. :)
Swoje debiuty w tegorocznych rozgrywkach mieli dziś młodzi zawodnicy tacy jak Michał Kolan, Michał Konieczka (rozgrywający) Marcin Nowak (atakujący) czy Tomasz Kordylasiński (przyjmujący).
Inni nasi zawodnicy debiutowali dziś równie dobrze w kwadracie rezerwowych czy przy obsłudze tablicy wyników (pozdrowienia dla M.K.)
W pierwszym secie miejsce w pierwszej szóstce zamiast Mateusza Kolana i Jarka Łagutoczkina zajęli Michał Kolan oraz Marcin Nowak i w składzie plus Piotr Staśkiewicz, Mateusz Pecyna, Krzysztof Król, Przemek Król oraz Piotr Maciejewski (libero) wygrali oddając zawodnikom Kopernika zaledwie 17 pkt.
Identycznym wynikiem zakończył się set drugi, w którym miejsce Piotra Staśkiewicza zajął Mateusz Dymowski.
W trzecim secie oprócz środkowych Przemka Króla i Mateusza Pecyny trener Paweł Kolan postawił całkowicie na młodzież. Krzysztofa Króla zastąpił Tomasz Kordylasiński a miejsce Michała Kolana Michał Konieczka. Młodzi początkowo zagubieni zdołali odrobić sporo strat by jednak ostatecznie przegrać w trzecim secie 18:25.
Nikogo nie zdziwiło gdy na czwarty set stawiła się podstawowa szóstka (Mateusz Kolan (rozgrywający) Mateusz Pecyna, Przemek Król (środkowi) Jarek Łagutoczkin (atakujący) Piotr Staśkiewicz, Krzysztof Król (przyjmujący) oraz Piotr Maciejewski (libero). Średnia wzrostu na naszej połowie boisku skoczyła w górę i cień (także niepewności) padł na drużynę przeciwną. Jeśli więc poczatek tego seta był wyrównany, można to zrzucić tylko na karb "zasiedzenia" się naszych podstawowych zawodników. Pewnie i spokojnie zakończyli seta i mecz wygrywający 25:18.
Najlepiej punktujący zawodnicy tego meczu to Przemek Król oraz Marcin Nowak, którzy wraz z Michałem Kolanem męczyli naszych przeciwników trudną zagrywką. W obronie natomiast błysnął Mateusz Dymowski, który wraz z Piotrem Maciejewskim, czynili nasz parkiet wręcz nietykalnym ;).
Podsumowanie:
"Czarni" Ostrowite- "Kopernik" Słupca 3:1
(25:17, 25:17, 18:25, 25,18)
P.S.
"Olimpia Segel" Koło - "Pionier" Zduny 3:1
"Piątka" Turek - "Zjednoczeni" Rychwał 3:1
no a jak ja wypadlem przy tablicy??? chcialem powiedziec ze ani razu sie nie pomylilem:P
OdpowiedzUsuńMateusz
ale "3" Ci spadła... przez co dodałeś naszym 1 pkt... :P Ale ogólnie wypadłeś ekstra... chyba częściej będziesz tam stał :P
OdpowiedzUsuńA.
a baton mowil ze 3 i 5 wypada;p
OdpowiedzUsuńm.k junior :)